Garmin Fenix 3 to kolejna już generacja zegarków sportowych z najwyższej półki. Swoją premierę miał pierwszym kwartale 2015. Mojego egzemplarza doczekałem się w połowie kwietnia i od tego czasu używam go regularnie podczas różnych aktywności – głównie biegania po asfalcie i po górach, kolarstwa czy pływania.
Minęło już trochę czasu od mojego pierwszego biegu z jego użyciem (17.04.2015) i zdążyłem przetestować sporą część jego funkcji wielokrotnie. Postanowiłem, że jestem gotowy do napisania recenzji opartej na aktywnym użytkowaniu, a nie syntetycznym opisie technicznym, jakie można było znaleźć zaraz po premierze.
PIERWSZE WRAŻENIE
Klasyką w przypadku high-endowych produktów jest dbałość o wykonanie nawet tak prozaicznej rzeczy jak opakowanie. Już rozpakowywanie zakupionego produktu ma być doświadczeniem, które utrwala poczucie dobrze wydanych (w końcu niemałych) pieniędzy.
W stylowym opakowaniu znajdziemy zegarek, instrukcję obsługi, ładowarkę z dwiema końcówkami do różnych gniazdek, kabel do ładowania i transferu danych oraz pasek z pulsometrem HRM-Run (można kupić wersję bez pulsometru).
Zegarek jest dośc duży, ale stanowczo bardziej zgrabny niż swój poprzednik (Fenix 2), a wygladem przypomina coraz bardziej zwyczajny zegarek codziennego użytku. Gumowy pasek bardzo dobrze dostosowuje się do nadgarstka, nie odstaje i dobrze się nosi.
Pomimo wielkości, zegarek jest dość lekki. Metalowe wykończenie koperty sprawia, że zegarek jest bardzo odporny. Wszystko to daje uczucie trwałego wykonania. Po kilku miesiącach noszenia Fenixa w dzień i w nocy, zegarek jest w idealnym stanie. Mój Fenix nie ma szafirowego szkła, choć taką wersję można nabyć za kilkaset złotych więcej, ale problem ten rozwiązałem kupując folię ochronną do motoroli 360. Na tę chwilę ciężko jest dostać dedykowaną folię do tego modelu, ale forumowicze ze strony Garmina podpowiedzieli mi, że motorla 360 ma dokładnie taką samą wielkość ekranu. Potwierdzam – pasuje idealnie.
Kabel do transferu danych to była moja zmora w przypadku Garmina FR210, którego używałem wcześniej. Niewygodna klamra, w którą był wyposażony, wymagała kilkakrotnego poprawiania by wszystkie styki umieścić tam gdzie trzeba.
W Fenixie 3, gniazdo kabla tworzy podstawka z czterema ramionami, do której wpina się zegarek, a styki zawsze łączą się idealnie. „Dokowanie” zegarka jest przyjemne i pewne.
GPS
Zegarek umożliwia korzystanie z sygnału GPS oraz GLONASS. Ja nie widze różnicy w korzystaniu tylko z GPS oraz obydwu źródeł, w związku z czym mam włączony tylko GPS (oszczędność baterii) i ta opcja w zupełności wystarczy. Niezależnie od tego czy wyszukuję sygnał w centrum miasta czy w lesie, zajmuje to dosłownie kilka sekund. W poprzednim zegarku bywało z tym różnie. W tłumie przed startem biegu często musiałem włączyć GPS na 10 minut przed startem, a zdarzyło sie, że zegarek „złapał” dosłownie przed sygnałem startu. Co więcej, w tunelu czy sklepie na trasie, prawie zawsze tracilem sygnał GPS.
Tutaj, wszystko dzieje się prawie natychmiast, a gubienie sygnału poszło w zapomnienie.
Dokładność sygnału w mieście jest idealna, w lasach i na bezdrożach też jest bardzo dobra. Niekiedy „wyprostuje” ślad na mapie, ale całkowity dystans po biegu jest bardzo dobrze odwzorowany. Porównywałem Fenixa z moim wcześniejszym FR210 oraz zegarkami innych użytkowników na trasach biegów. Różnice są minimalne – dla przykładu, z ostatniego biegu górskiego różnice pomiędzy Fenixem i trzema innymi zegarkami wyniosła ok. 200m na dystansie 50+ km.
PULSOMETR
Jeśli kupujemy zegarek w wersji z pulsometrem w zestawie, otrzymujemy wersję specjalnie dla biegaczy. Pasek posiada cztery elektrody (dwie z przodu i dwie po bokach). Ta wersja oferuje biegaczom kilka bardzo przydatnych danych do analizy, takich jak kadencja (ilość kroków/minutę biegu), odchylenie pionowe (na jaką wysokość odbijamy się od podłoża), czas kontaktu (stopy) z podłożem oraz szacowany pułap tlenowy. Wszystkie te dane pozwalają biegaczowi poprawić technikę biegu i zmniejszyć straty energii wynikające np. ze zbyt mocnego „podskakiwania”
Od września 2015 w Polsce mają być również dostępne pulsometry do pływania oraz triathlonu, które zapisują tętno podczas pływania (obecny HRM Run nie monitoruje tętna pod wodą) i przekazuje je do zegarka po wyjściu z wody.
SPORT
Chcąc rozpocząć trening, mamy do wyboru kilkanaście różnych gotowych aktywności (biegi, kolarstwo, pływanie, turystyka, wspinaczka itp.) oraz możliwość tworzenia własnych, a każda w pełni edytowalna z poziomu zegarka. Jest to według mnie duża przewaga w stosunku do konkurencji, gdzie trzeba się podłączyć do komputera by zmienić ustawienia zegarka.
Wybierając daną aktywność, mamy do dyspozycji całą masę parametrów dotyczących dystansu, czasu, tempa, prędkości, tętna, dynamiki biegu, rytmu, temperatury, wysokości, kompasu, nawigacyjne, i innych (np. il. Spalonych kalorii, wsch./zach. Słońca, ciśnienie itp.).
Niezależnie od tego jaki sport uprawiamy, Fenix 3 dostosuje się idealnie do naszych potrzeb. Przykładowo, podczas biegu pokaże nam pokonany dystans, tempo i czas biegu, oceni dynamikę naszego treningu i spalone przez nas kalorie, a nawet przeliczy ile czasu potrzebujemy na regenerację. Ta funkcja jest szczególnie ciekawa i ocieniam ją bardzo pozytywnie. Przez pierwsze kilka treningów zegarek „poznaje” nasze możliwości, ale bardzo szybko jego wskazania zaczynają być naprawdę Pomocne. Podchodziłem do tej funkcji z dużą rezerwą, ale muszę przyznać, że sugestie Fenixa bardzo dobrze odzwierciadlają moje potrzeby regeneracyjne i trening z zachowaniem wskazanego czasu regeneracji daje bardzo dobre efekty.
Fenix 3 jest oczywiście wodoszczelny (do 10 atm). Pomimo, iż nie pokazuje tętna w trakcie pływania, potrafi odczytać nasz styl, ilość pokonanych długości basenu oraz zliczyć ilość ruchów ręką podczas pływania.
W triathlonie urządzenie sprawdza się równie fantastycznie, a aktywność „multisport” pozwala na zapisanie każdej aktywności w odpowiedniej kolejności, jak również przejść pomiędzy aktywnościami (strefy zmian T1 oraz T2). Sprawdzony w warunkach bojowych podczas triathlonów podczas Grupa Azoty Triathlon Radłów czy Elemental Triathlon Strawczyn.
BATERIA
Czas pracy baterii, według instrukcji, sięga od 16 do 50 godzin podczas aktywności sportowych (w zależności od ustawień GPS/GLONASS i częstotliwości odczytywania pozycji) oraz do 6 tygodni podczas funkcjonowania jako smartwatch – z wyłączonym GPS.
Bateria rzeczywiście trzyma bardzo dobrze. Dotychczas najdłuższa moja aktywność obejmowała 21 godzin biegu górskiego (Bieg Rzeźnika Ultra 140) z włączonymi wszystkimi funkcjami. Wytrzymuje obecnie ok 10 godzin i potrzebne jest ładowanie. Nowy zegarek wytrzymywał 12 godzin. Na szczęście można podłączyć wygodnie go do powerbanka schowanego w plecaku, zegarek mając ciągle na ręku i podczas pracy.
SMARTWATCH
Garmin Fenix 3, oprócz zegarka sportowego, pełni również funkcję smartwatcha. Czy jest to potrzebne w przypadku zegarka sportowego? To juz kwestia indywidualna. Dla mnie jest to ciekawy dodatek.
Funkcja widgetów pozwala dostosować zegarek do naszych potrzeb. Jeśli chcemy, możemy w każdej chwili uzyskać dostęp do wskaźników temperatury, wysokościomierza, kompasu czy barometru.
Funkcja monitorowania snu pozwoli nam przeanalizować jakość i fazy naszego snu, natomiast ekran śledzenia aktywności zliczy nasze kroki i po godzinie siedzenia przypomni, że należałoby się trochę poruszać dla utrzymania zdrowia.
Baza aplikacji i widgetów jest cały czas rozwijana i coraz to nowe i pojawiają się coraz to nowe i ciekawe aplikacje, zarówno ze strony Garmina, jak i indywidualnych użytkowników.
APLIKACJE
Do szybkiej synchronizacji i aktualizacji oprogramowania na komputerze służy aplikacja Garmin Express, natomiast online wszystkie dane są dostępne w Garmin Connect. Tutaj możemy analizować i porównywać swoje treningi, tworzyć wykresy, treningi i kursy, które potem możemy wgrać do urządzenia albo pokazać innym użytkownikom.
PODSUMOWANIE
Garmin Fenix 3 jest wszechstronnym urządzeniem łączącym funkcje profesjonalnego zegarka sportowego z gadżeciarskim smartwatchem. W mojej ocenie w obu rolach sprawdza się niezwykle dobrze. W codziennym użytkowaniu daje nam szybki dostęp do kalendarza, przychodzących powiadomień czy maili oraz przeróżnych widgetów.
Co jednak dużo ważniejsze, nie traci na tym wcale jego rola profesjonalnego urządzenia pomiarowego. Zegarek jest czytelny, w pełni funkcjonalny i wygodny w noszeniu oraz użytkowaniu. Sprawdził się wielokrotnie podczas moich treningów i zawodów biegowych, kolarskich i triathlonowych. Częste aktualizacje oprogramowania dostarczają coraz to nowszych możliwości i poprawiają już istniejące funkcje.
Jak każdy zegarek sportowy, Garmin Fenix 3 jest tylko urządzeniem pomiarowym. Za nas nie pobiegnie ani nie uczyni z nas super biegacza tylko przez to, że założymy go na rękę. Niemniej jednak z dobrodziejstw Fenixa może skorzystać każdy, od początkującego sportowca po bardzo doświadczonego ultrasa.