Początkowe mocne akcenty i treningi w hipoksji, z czasem ustąpiły miejsca luźniejszemu bieganiu zaraz przed zawodami. Lekka adaptacja w Chamonix na kilka dni przed UTMB i chłonięcie atmosfery biegu. Tak minął sierpień :)
MIESIĄC W LICZBACH
W sierpniu przebiegłem 384 km, spalając 23 155 kalorii. W sierpniu był tylko jeden, za to ten najważniejszy, start w CCC, w ostatnim dniu miesiąca. Treningi w pierwszej połowie miesiąca wyglądały jak zwykle, za to w drugiej połowie wprowadziłem treningi w komorze hipoksyjnej, która symulowała warunki na wysokości 3000-3500 m n.p.m. Na zdjęciach z Endomondo odpowiednio zaznaczone zostały: ćwiczenia siłowe, rower, joga oraz bieganie.
Dystans: 409 km / Przewyższenia: +7829 m / Czas: 48:39:30 / Kalorie: 24 289 kcal
Na liście poniżej zaznaczyłem najdłuższe wybiegania (w większości w terenie) oraz najmocniejsze akcenty – najtrudniejsze wybiegania górskie, najcięższe rytmy i starty w zawodach. Treningi w komorze hipoksyjnej Hypoint zaznaczyłem dodatkowo na niebiesko.
BR – Bieg regeneracyjny – poniżej 70% HRMax (<133 bpm)
BS – Bieg spokojny – odpowiada 1. zakresowi tętna, między 70-75% HRMax (133-142 bpm)
WT – Wytrzymałość tempowa
BNP – Bieg z narastającą prędkością
KR – bieg krossowy, w zróżnicowanym terenie
BD – Bieg długi/ wybieganie – dłuższy niż 75 minut
R – Rytmy – krótkie odcinki pokonywane w szybszym tempie
P – Podbiegi – odcinki pokonywane pod górę w szybszym tempie
INT – Interwały – przeplatanie szybkiego tempa z biegiem spokojnym na różnych odcinkach czasu lub dystansu
GS – Gimnastyka siłowa – ćwiczenia mające na celu wzmocnienie mięśni
GR – Gimnastyka rozciągająca
ZB – Zabawa Biegowa
SB – Siła biegowa – ćwiczenia rozwijające siłę dynamiczną mięśni (ćwiczenia priopriocepcji, plyometryczne, itp.)
ZW – Zawody
TU – Trening Uzupełniający
KONDYCJA
Cały sierpień czułem moc, chociaż cały czas obciążenie treningowe rosło. W 3 tygodniu potężne obciążenie, włącznie z treningami w symulowanych warunkach na wysokości spowodowały spadek poczucia formy, ale taki był plan. Kolejny tydzień to już podróż do Chamonix i odpoczynek. Po ostatnim, lekkim rozbieganiu na miejscu, zegarek wskazał „szczytową formę” i takie też miałem uczucie. Po prostu leciałem!
ODŻYWIANIE
Pierwsza połowa miesiąca to nieco ograniczona dieta, żeby zejść nieco z wagi do poziomu startowego. W tym samym czasie stosowałem suplementację Multiwitaminą NUTRIPACK od ALE dla pewności, że utrzymuję dobry poziom witamin i mikroelementów. Druga połowa miesiąca to już pełne i uważne odżywianie i suplementacja BCAA.
Muszę przyznać, że w Chamonix trochę nagiąłem dobre odżywianie, ale przecież trzeba było spróbować francuskich specjałów. Wnioski? Croissanty – przereklamowane. Smakują jak te z Lidla :P Podobnie odbieram ich całe pieczywo, czyli w zasadzie tylko bagietki :P Za to sery! Nie każdemu podejdzie tutejszy Reblochon, czyli dojrzewający ser o konsystencji mięciutkiego camemberta, ale w przeciwieństwie do tego pierwszego, o bardzo intensywnym smaku sera pleśniowego. Po prostu boski ;)
Wszystkie produkty, które stosuję, możecie nabyć w ALE – ACTIVE LIFE ENERGY. Teraz, na kod „lepiejbiegac” zyskacie 20% rabatu! Wystarczy wejść na stronę http://alenergy.eu/ i aktywować na swoim koncie kod „lepiejbiegac”
PLAN NA WRZESIEŃ
Plan startów na wrzesień obejmuje:
Baran Trail Race – 16.09.2018, Węgierska Górka, 25 km, +/-1290 m. 2. edycja biegu w Beskidzie Żywieckim, a już przyciągająca rzesze biegaczy. Już w zeszłym roku dostałem zaproszenie na bieg, ale wtedy totalnie mi się to nie zgrało z kalendarzem startów. W tym roku chcę pobiec i zbadać teren. To będzie lekki bieg, zwłaszcza, że będzie to niedługo po powrocie z Chamonix.
Noraftrail 3 x Mogielica – 22.09.2018, Tymbark, 26 km, +/- 861 m. Na wiosnę brałem udział w Przehyba Trail, organizowanym przez Norafsport i Agnieszkę Faron. Zobaczymy jak się będę czuł po Baranie – albo będzie to kolejne długie, spokojne wybieganie, albo już co nieco powalczę, przygotowując się do październikowej Łemkowyny.