Maj zamknąłem z przebiegiem 251 km i przewyższeniami rzędu 4222 m. Pierwsza połowa miesiąca to regularny trening, natomiast w drugiej więcej mądrego rozkładania obciążeń wodkół zawodów. Na pierwszy ogień Beskidzki Topór, a na koniec miesiąca Pół Leśnik, czyli trochę sado-maso w Beskidzie Śląskim.
BESKIDZKI TOPÓR – 43 KM – Drugi start na dystansie maratonu, tym razem w Andrychowie (Beskid Mały). Dystans i przewyższenia bardzo podobne do Szczawnicy, jednak zupełnie inne ułożenie terenu spowodowały, że te dwa biegi ciężko porównywać. Dość dużo biegania, chociaż w drugiej połowie jest długie, ośmiokilometrowe podejście, które nieco spowalnia zapędy. Ogólnie wyszło nieźle – 04:58:55, a bieg ukończony w dobrej formie. Po biegu tydzień przerwy i kolejny start. Tym razem Pół Leśnik w Szczyrku. Ale to już w czerwcu.
MIESIĄC W LICZBACH
W maju przebiegłem 251 km, spalając 15 848 kalorii. Mniej km niż w kwietniu spowodowane było tygodniami wokół zawodów, kiedy delikatnie zmniejszałem objętość. W treningach coraz więcej przewyższeń i kolejne zawody, które mają mnie przygotować do Lavaredo Ultra Trail. Na zdjęciach z Endomondo odpowiednio zaznaczone zostały: treningi siłowe/kardio oraz bieganie.
Dystans: 251 km / Przewyższenia: +4222 m / Czas: 26:43:07 / Kalorie: 16 438 kcal
 |
 |
Na liście poniżej zaznaczyłem najdłuższe wybiegania, mocniejsze akcenty oraz zawody (•).
LEGENDA:
BR – Bieg regeneracyjny – poniżej 70% HRMax (<133 bpm)
BS – Bieg spokojny – odpowiada 1. zakresowi tętna, między 70-75% HRMax (133-142 bpm)
WT – Wytrzymałość tempowa
BNP – Bieg z narastającą prędkością
KR – bieg krossowy, w zróżnicowanym terenie
BD – Bieg długi/ wybieganie – dłuższy niż 75 minut
R – Rytmy – krótkie odcinki pokonywane w szybszym tempie
P – Podbiegi – odcinki pokonywane pod górę w szybszym tempie
INT – Interwały – przeplatanie szybkiego tempa z biegiem spokojnym na różnych odcinkach czasu lub dystansu
GS – Gimnastyka siłowa – ćwiczenia mające na celu wzmocnienie mięśni
GR – Gimnastyka rozciągająca
ZB – Zabawa Biegowa
SB – Siła biegowa – ćwiczenia rozwijające siłę dynamiczną mięśni (ćwiczenia priopriocepcji, plyometryczne, itp.)
ZW – Zawody
TU – Trening Uzupełniający
A CO W CZERWCU?
PÓŁ LEŚNIK – 28 KM – Zupełnie inny rodzaj zawodów. Tu nie będzie ścigania, za to czeka mnie potężna dawka przewyższeń. 2400 m – niby nie tak wiele, ale na dystansie 28 km. Szykuje się niezła jazda, a Michał Kołodziejczyk znany jest z tego, że trasy biegów, które przygotowuje naprawdę doświadczają biegaczy.
#MOTIVATION CAMP – KARKONOSZE – Przed wyjazdem do Cortiny czeka mnie jeszcze obóz jogowo-biegowy z Basią Tworek. Bardzo lubię te obozy, ponieważ korzystam na nich w dwójnasób. Wyżywam się jako trener, oczywiście w pozytywnym znaczeniu – uwielbiam te zajęcia i zawsze trafiam na fantastyczne i niezwykle wdzięczne grupy! Po drugie, jako uczestnik wykorzystuję praktyki jogi, masaże i inne formy relaksu do granic możliwości :) Zawsze po obozie z Basią wracam totalnie odnowiony i gotowy z pełną mocą wrócić do treningów.
LAVAREDO ULTRA TRAIL ULTRADOLOMITES – 87 KM, +/- 4600 m – Już czas na pierwszy główny start tego roku. Jak ten czas zleciał! Pół roku temu myślałem, że jeszcze dużo czasu na trening, ale ten czas stopniał niezwykle szybko. Ostatni miesiąc trzeba wykorzystać jak najlepiej i w Dolomitach pokazać co potrafię! :)
