Salomon Sonic 3 balance

Salomon Sonic 3 to idealny model butów do treningu czy startów na asfalcie. Wprawdzie Salomon kojarzy nam się przede wszystkim z terenem i bieganiem po górach, ale w sektorze asfaltówek też ma kilka słów do powiedzenia. 

PODSTAWOWE INFORMACJE

  • marka – Salomon
  • model – Sonic 3 Balance
  • data premiery – 2020
  • przeznaczenie – asfalt, trening i start
  • amortyzacja – duża
  • stabilizacja – duża
  • przewiewność – duża
  • drop – 8 mm
  • waga – 252
  • cena katalogowa – 599 zł

 

OGÓLNA CHARAKTERYSTYKA

To lekkie buty treningowe przeznaczone do biegania ulicznego. Odpowiednio dobrane technologie wspomagają w najbaredziej optymalny sposób parametry charakterystyczne dla biegania po asfalcie – mocne dopasowanie i trzymanie stopy, a także dobrą amortyzację przy zachowaniu lekkości i dobrej dynamiki ruchu.

TECHNOLOGIE

  • Optivibe™ – Połączenie różnych rodzajów pianki, zapewniających zarówno amortyzację, jak i dynamikę. Ogranicza wibracje przy uderzaniu stopą o podłoże, co zmniejsza zmęczenie mięśni.
  • System Geometric Decoupling™ – współpracuje ze stopą, umożliwiając płynne i skuteczne przenoszenie nacisku z pięty na palce.
  • Wewnętrzny system SensiFit™ – Dzięki SensiFit™ stopa jest opinana od podeszwy środkowej po sznurowanie, co zapewnia wygodne i dokładne dopasowanie buta.
  • Język wykonany w technologii OrthoLite® Impressions – System ten wykorzystuje wolno odkształcającą się piankę, wykonaną w 50% z oleju pochodzenia ekologicznego. Materiał zaciska się, z czasem odwzorowując kształt stopy, przez co zapewnia dokładne dopasowanie i komfort.
  • Formowana wkładka OrthoLite® – gwarantuje wyjątkową amortyzację, wygodę, przewiewność i trwałość.

 

KONKRETY

CHOLEWKA

Sonic 3 Balance to but o cholewce wykonanej w całości z materiału, wzmiacnanego i usztywnianego z samego przodu i po bokach butów. W rejonie śródstopia znajduje się wzmocnienie (Sensifit™), dzięk czemu but dobrze opina stopę, ale jest wystarczająco elastyczny, tak że osoba o szerszej stopie (tak jak ja!) nie odczuje żadnego dyskomfortu. Butów nie trzeba „rozchadzać”, można wyjąć z pudełka i od razu iść na trening – nie ma opcji żeby cholewka spowodowała jakiekolwiek otarcia.

W Sonic 3 zastosowano standardowe sznurowanie. To mocne, grubsze, sznurówki, które umożliwiają różne sposoby wiązania, a także bezproblemowe założenie chipa (w przypadku startu w zawodach). Z początku lubią się rozwiązywać, ale łatwo sobie można z tym poradzić, wsuwając pętelki pod sznurowanie poniżej. Język wykonany z cienkiej pianki (OrthoLite® Impressions), która przylewa do nogi i jest bardzo wygodna.

PODESZWA

Wewnątrz buta znajdziemy wkładki OrthoLite®, zbudowane z poliuretanowej pianki – są lekkie, sprężyste i bardzo trwałe. Ortholite dobrze odprowadza wilgoć i ma właściwości antybakteryjne.

Podeszwa wykonana jest w najnowszej technologi Optivibe™. Jest to połączenie dwóch rodzajów pianek, z czego jedna odpowiada za dobrą amortyzację, a druga daje dynamikę. Podeszwa ogranicza również mikro drgania, które powstają w trakcie ruchu i mają niekorzystny wpływ na nasz układ ruchu. Optivibe to kolejna generacja wcześniejszej VIBE i jest odczuwalnie lepsza.

BIEŻNIK

Seria Sonic 3 to buty typowo asfaltowe, więc nie zobaczymy tu agresywnego bieżnika. Contagrip, czyli technologia Salomona, stworzona pierwotnie dal butów górskich, sprawdza się również w butach asfaltowych, przy odpowiednio dostosowanej budowie i gometrii podeszwy.

TEST W BOJU

Salomon kojarzył mi się od zawsze z butami trailowymi, i to raczej z kategorii najmocniejszych bieżników do w gryzania się w teren. Mimo tego, z ciekawością przyjrzałem się serii asfaltówek. I na przyglądaniu się nie skończyło.

Cholewka jest tak wykonana, że nie ma żadnych twardych elementów, które mogłyby powodować otarcia, dlatego praktycznie od razu po pierwszej przymiarce, wyszedłem na krótki trening. W Sonicach biega się bardzo wygodnie i naturalnie. Cholewka dobrze trzyma śródstopie, a OptiVibe naprawdę zdaje egzamin. Amortyzacja w tych butach  bardzo mi odpowiada – jest odczuwalna, ale nie izoluje stopy całkiem od podłoża. Czuć nierówności pod butami, jeśli biegnie są wiejską drogą, a to lubię. Równocześnie buty nie tracą nic z dynamiki odbicia. Wręcz przeciwnie – w porównaniu do moich poprzednich Nike Zoom Structure (odpowiednik Nike Pegasus dla pronatorów), czuję dużo większą lekkość i dynamikę biegu.

Ani się obejrzałem, a Sonicom strzeliło 500 km. Poza tym, że starł się napis „Ortholite” z wkładki w bucie, nie ma żadnych widocznych śladów użytkowania, przetarć itp. Nic nie wskazuje na zużycie zewnętrzne. Mogę zatem już teraz potwierdzić, że wykonanie butów jest naprawdę dobre.

PODSUMOWANIE

Jestem osobą, która ciężko się przekonuje do nowości. Jak już znajdę „swój but”, to tłukę kolejne wersje tego samego modelu przez kilka lat. Tak miałem z Asicsami (GT-1000), potem z Nike Zoom Structure. Najważniejsze jest dla mnie zawsze wykonanie cholewki – ma dobrze trzymać stopę ale nie obcierać. W drugiej kolejności patrzę na amortyzację i dynamikę buta (w tej kolejności) – ze względu na pronację, którą mam, buty asfaltowe muszą odpowiednio korygować ustawienie stopy.

W Sonicach nie ma wsparcia części przyśrodkowej stopy, ale są to pierwsze buty, w których biegam bez potrzeby stosowania tej technologii. Są bardzo wygodne, a wisienką na torcie jest ta część OptiVibe, która daje mi poczucie lekkości biegu.

No i chyba znalazłem „mój nowy but” do tłuczenia przez lata :)

print
Facebooktwitterrssinstagram

Facebooktwitter