Salomon Ultra Glide

PODSTAWOWE INFORMACJE

  • marka – Salomon
  • model – Ultra Glide
  • data premiery – 2021
  • przeznaczenie – Długie dystanse w terenie
  • stabilność – 4/5
  • amortyzacja – 5/5
  • przewiewność – 3/5
  • ochrona – 3/5
  • izolacja – 4/5
  • lekkość – 4/5
  • drop – 6 mm
  • głębokość kostek bieżnika – 4 mm
  • waga – 260 g
  • cena katalogowa – 599 zł

 

OGÓLNA CHARAKTERYSTYKA

W dużym skrócie, Salomon Ultra Glide to model stworzony pod długie biegi terenowe. Wzmocniona cholewka ma gwarantować większe bezpieczeństwo stóp, dzięki nowej mieszance pianek i zakrzywionej geometrii podeszwy środkowej biegacz ma mieć poczucie łatwiejszego przetoczenia stopy, a gęsty, mocny bieżnik zapewnia dobrą przyczepność w różnorodnym terenie. Jeśli to wzbudziło Waszą ciekawość i szukacie dobrego buta do ultra, czytajcie dalej ;)

 

TECHNOLOGIE

  • Podeszwa  Contagrip® TA – zapewnia maksymalną przyczepność na luźnym, miękkim podłożu. Posiada mocny, głęboki bieżnik z trwałemgo materiału.
  • SensiFit™ – system gwarantujący opinanie stopy od podeszwy środkowej aż po sznurowanie, co zapewnia bezpieczne, wygodne i indywidualne dopasowanie buta.
  • System sznurowania Quicklace™ – typowy dla Salomona system zaciąganej linki, która szybko i dobrze dopasowuje but do stopy.
  • Energy Surge – Lekka pianka będąca połączeniem pianki EVA i olefiny [OBC] zapewnia dużą amortyzację i lekkość.
  • Reverse Camber –Zakrzywiona geometria podeszwy środkowej wpływa na lepsze przetaczanie i daje poczucie lekkości.

 

KONKRETY

CHOLEWKA

Cholewka nie jest bardzo szeroka, raczej dobrze dopasowana i „zabudowana” podwyższonem paskiem gumy, na pewno wyższym niż np. w Sense Pro czy Sense Ride. Może to spowodować mniejszą przewiewność (muszę to jeszcze sprawdzić), ale za to otrzymujemy lepsz  zabezpieczenie cholewki i odporność na przetarcia czy przebicia.

Lekko przerobiony system Quicklace daje większą elastyczność przy języku buta. W niektórych modelach z Quicklace zbyt nisko kończyły przelotki i zaciągnięta linka wrzynała mi się w nogę. Tutaj mam wrażenie, że w ogóle tego problemu nie będzie, a cholewka dalej będzie dobrze trzymać stopę.

PODESZWA


W podeszwie mamy piankę Energy Surge, czyli nową mieszankę, która daje jeszcze większą amortyzację, nie izolując przy tym stopy od podłoża. Dalej czuć nierówności i kamienie pod stopami. Bardzo sobie to cenię i nie lubię totalnego odizolowania od podłoża, więc podeszwa w Ultra Glide bardzo mi odpowiada.

Sama podeszwa to standardowy ContaGrip, Bieżnik jest głębszy niż w np. Sense Ride czy Sense Pro (głębokość kostek to 4 mm), ale też gęsty (w przeciwieństwie do np. Speedcross czy Wildcross). Wydaje się, że Ultra Glide będzie dzięki temu bardzo uniwersalnym butem. oczywiście, w bardzo luźnym terenie (błoto, śnieg) najpewniej przegra z Wildcross czy Speedcross, które są do tego stworzone.

Co ważne, miękkość i lekkość Ultra Glide daje nadzieję, że bardzo dobrze sprawdzi się na dystansach ultra, oszczędzając nasze stopy.

TEST W BOJU

Kiedy dowiedziałem się o Ultra glide, z jednej strony zaświeciły mi się oczy, bo zapowiadał się model stworzony pod ultra (moja bajka!). Z drugiej strony wiele modeli miało być do ultra, a otrzymywaliśmy po prostu kolejny taki sam model o nowej nazwie.

Jednak kiedy założyłem Ultra Glide, od razu poczułem różnicę. Nieco z rezerwą podszedłem do wyczuwalnie większej ilości pianki, ale postanowiłem dać im szansę i od razu wyszedłem pobiegać.

Na asfalcie zachowują się bardzo dobrze, więc potwierdza się już uniwersalność modelu – na biegach ultra zwykle przynajmniej 10-15% to asfalt, wiec to też ważne. Dla porównania bieganie w Wildcross po asfalcie jest dość odczuwalne (twardy but z mocnym bieżnikiem i szeroko rozstawionymi kostkami).

W terenie zaczyna się zabawa. Bardzo mocno odczuwalna amortyzacja daje poczucie lekkości biegu (przy tym Ultra Glide są całkiem lekkie), ale najważniejsze dla mnie jest to, że w dalszym ciągu czuję przy biegu wszystkie nierówności, kamienie pod butem itp. Lubię czuć podłoże i nie przepadam za zbyt amortyzowanymi butami, które powodują, że czuję tylko równą poduszkę pod stopą. W Ultra Glide nie ma tego problemu i to mi się bardzo podoba!

Na uznanie zasługuje też podwyższony pasek gumy. Wprawdzie nie miałem przyjemności podczas testów przyrżnąć paluchem w kamolca, ale też nie umawiałem się na testy zderzeniowe, więc po co się narażać ;) Zapewne możemy jednak spodziewać się większej odporności na przetarcia w bocznej części buta (w niektórych butach z większą ilością cienkiej siateczki bywa z tym różnie). Oddychalności w ekstremalnych upałach też jakoś nie było okazji przetestować, ale po kilku wybieganiach nie widzę w tym względzie żadnych ubytków.

All in All, zapowiada się przyjemny i trwały but na ultra. Na pewno zamierzam go zabrać na Łemkowynę 150 i zrobić prawdziwy chrzest bojowy :)

————–
Źródła:
print
Facebooktwitter

Facebooktwitterrssinstagram