Przehyba Trail – nieznane oblicze Przehyby

…niedaleko przed sobą mam konkurenta. Dociskam jeszcze tempo, chociaż wąski szlak z wystającymi zewsząd korzeniami nie ułatwia sprawy. Mam wrażenie, jakby korzenie wręcz sięgały do moich nóg, próbując podciąć mnie i zatrzymać. Kilka razy źle stawiam stopę i urażam staw skokowy, ale na szczęście nic nie zgrzyta. Drę ile tylko można po tych zdradzieckich ścieżkach. […]

Pogrom w Tatrach – Bieg Marduły 2018

Przeskakuję po kamieniach w szaleńczym galopie. Z każdym krokiem nabieram prędkości, zbiegając na granicy kontroli… nogi przeskakują po kamieniach, a czasu mam tyle żeby spojrzeć tylko na jeden krok do przodu. Rozkładam szerzej ręce i balansuję niebezpiecznie… spinam brzuch. Lecę. Do zakrętu i z powrotem. Kamień po kamieniu. Pełna koncentracja, inaczej leżę. Jak na torze […]

Beskidzki Toporek – mały, ale wariat!

W dół. Z kamienia na kamień. Ponad wystającymi korzeniami i między migającymi pniami drzew – leciałem w dół, sterując rozłożonymi rękami, niczym skrzydłami – bez opamiętania.  Gdybym zaczął myśleć, pewnie zaorałbym ziemię zębami. Szaleńczy galop trwał i trwał… O BIEGU Organizatorem biegu Beskidzki Topór jest firma HIT THE TRAIL EVENTS S.C. Bieg ma charakter indywidualnego, długodystansowego biegu górskiego po […]

Majówka Ninja-Yogis 2018

DOBRA ZAPOWIEDŹ Jedziemy w Karkonosze! Jeden z najpiękniejszych i najczystszych parków narodowych w Polsce urzeka swoim pięknem – oszałamiająco pachnące lasy, rwące potoki, krystalicznie czyste jeziora i ruiny zamków… – tak zapowiadała swój obóz biegowy Basia Tworek, psycholog, nauczycielka jogi i organizatorka obozów jogowych. Obiecała zabrać uczestników w niezwykłą podróż, pozwalającą na wyciszenie, zdystansowanie i wsłuchanie w […]

Zaraz będzie z górki… Dziki Groń 2018

Do Szczawnicy wracam jak bumerang – to już mój czwarty start w tym biegu górskim i za każdym razem jest to coś nowego i niezapomnianego. Zawsze z radością wracam w te tereny, a trasa wryła mi się już w pamięć jak droga z domu do pracy. A jednak, za każdym razem coś człowieka zaskoczy… O […]

XV Półmaraton Marzanny

Już po raz czwarty witam wiosnę na biegowo, podczas Krakowskiego Półmaratonu Marzanny. To świetna okazja żeby zrobić coś dobrego dla innych, ale także żeby przetestować siebie przed nadchodzącym sezonem biegowym. O BIEGU Krakowski Klub Biegacza „Dystans”, wraza z  Zarządem Infrastruktury Sportowej w Krakowie zorganizowali już 15. edycję. topienia marzanny! W tym roku odbywało się to… w […]

IV Bieg Śnieżnej Pantery

PARĘ SŁÓW O BIEGU To już 4. edycja Biegu Śnieżnej Pantery. Nie załapałem się na premierową, ale już od trzech lat zawsze w marcu jadę do Zawoi żeby wziąć udział w tym fantastycznym biegu. Jest niepowtarzalny, a to z kilku powodów. Bieg jest organizowany przez Joannę „JoKo” Kowalczyk, znaną wam również ze swojego bloga bieganizm.com. […]

Tajlandia okiem biegacza

Pobyt w Tajlandii to miał być całkowity „reset” – zarówno od pracy, jak i od biegania. Jednak zboczenie zawodowe biegacza sprawia, że wszystko wokół oceniam z biegowej perspektywy. Jak prezentuje się Tajlandia w takim świetle? PRZEZ RÓŻOWE OKULARY Wejdź na Lepiej Biegać, a od razu zobaczysz, jakie filtry mam nałożone na moje okulary i jak oceniam […]

BUT 2017 – DYSTANS, KTÓREGO NIE BYŁO

…zbieg jest bardzo stromy. Biegnę już tylko głową – noga dawno się poddała i sypie się jak rozklekotany maluch. Do rozlewającego się tępego bólu w kostce i ostrego pieczenia w achillesie, dochodzi wiercące kłucie w kolanie. Czuję, że zaraz zwariuję… RELACJA Lekko  zaspany, ale z głową pełną marzeń o pokonaniu wymagających, ale pięknych 130 km, […]

Ultrajanosik Legenda

Kamienie. Wszędzie głazy i kamienie. Skamieniały krajobraz otacza mnie zewsząd i tonie w sinej mgle. Słyszę tylko własny, ciężki, rwany oddech. Poza tym cisza. Tylko czasami jakiś kamień osunie się w dół po gruzowisku. I cisza… Przeskakuję po skalnych blokach, resztkami sił utrzymując równowagę i tylko jedna myśl… Chcę do domu! WYWIEZIENI W DAL Silnik […]

Chudy Wawrzyniec 2017 – pizgało złem

Szum wody przelewającej się rzeką w dół zbocza zagłuszały jedynie trzaski błyskawic i przewalający się huk gromu, jak gdyby sam nordycki bóg Thor tłukł swym młotem o podnóże góry. Deszcz rozbijał się o mnie wściekle, wpadając do strumienia podmywającego ziemię pod nogami…  KRÓTKO O BIEGU To już 6. edycja Chudego Wawrzyńca, który jest na tyle […]

Podsumowanie miesiąca – czerwiec 2017

Czerwiec wspaniale podsumował całe pół roku pracy na treningach. 4. miejsce w Biegu Rzeźnika Ultra to efekt powolnego i miarowego rzeźbienia na treningach w ciągu ostatnich sześciu miesięcy. A jak wyglądały dni poprzedzające same zawody? Plan treningowy zaplanowany na czerwiec to: kilometraż tygodniowy: 60-70 km –  Średnia zaliczona z górką! Poszczególne tygodnie to 73km, 62km, […]

Bieszczadzka ultra wyrypa, czyli Bieg Rzeźnika Ultra 140

…Zagrzmiało po raz trzeci… Zatrzymałem się żeby złapać oddech i spojrzałem w górę zbocza – nie zdążę przed burzą. Wbiłem kijki w ziemię i wytargałem z plecaka kurtkę przeciwdeszczową. Wiatr szurnął koronami drzew. Ubrałem kurtkę i ruszyłem w górę. Trzy sekundy później ugiąłem się pod ścianą deszczu…i zgasłem… O BIEGU Biegu Rzeźnika nie trzeba chyba […]

O jeden Szczebel za dużo – Ultra Trail Małopolska 2017

…Suchy piach wzbił się w powietrze i łapczywie pochłonął padającą kroplę krwi… i kolejną… oooj, jakiś biegacz będzie długo cierpiał, szurając beskidzkim szlakiem. Bo to dopiero początek zmagań… …Ten biegacz to ja. Tak – wyrżnąłem się już na pierwszym kamienistym zbiegu. Podniosłem się i ruszyłem w pogoń za czołówką. W biegu oceniam szkody… łokieć cały, […]

Suma Wszystkich Nieszczęść, czyli Niepokorny Mnich 2017

W 2015 w Szczawnicy rozpoczęła się moja przygoda z biegami górskimi. Wtedy była to Chyża Durbaszka (23 km). Rok później ponownie zawitałem do Szczawnicy – tym razem biegłem Wielką Prehybę (43 km). W tym roku wróciłem żeby rozprawić się z Niepokornym Mnichem – najdłuższym dystansem (96 km). Przyszło mi się jednak zmierzyć z czymś jeszcze… O […]