Podsumowanie miesiąca – maj 2019

Maj zamknąłem z przebiegiem 251 km i przewyższeniami rzędu 4222 m. Pierwsza połowa miesiąca to regularny trening, natomiast w drugiej więcej mądrego rozkładania obciążeń wodkół zawodów. Na pierwszy ogień Beskidzki Topór, a na koniec miesiąca Pół Leśnik, czyli trochę sado-maso w Beskidzie Śląskim. BESKIDZKI TOPÓR – 43 KM – Drugi start na dystansie maratonu, tym razem […]

Beskidzki Topór 2019

Nabieram tempa. Każde przepłaszczenie boli coraz bardziej, ale przecież to już końcówka. Ostatnie kilometry. Nie patrzę nawet na zegarek, tylko zaciskam zęby i staram się wycisnąć z nóg, jak ze zmaltretowanej resztki cytryny, jeszcze odrobinę, ostatnie kropelki mocy. Słyszę głośne kroki za plecami… O BIEGU To moje drugie spotkanie z Beskidzkim Toporem. W 2018 biegłem Beskidzki Toporek […]

Wielka Prehyba – nowa nadzieja

Po dwóch latach przerwy wracam na Wielką Prehybę. Wszystkie trasy Biegów w Szczawnicy są fantastyczne, ale to właśnie Wielka Prehyba ujęła mnie najbardziej. Uwielbiam każdy centymetr tej trasy i już nie mogę się doczekać kiedy postawię pierwsze kroki na szlaku. A przy okazji, chcę się rozprawić ze swoim poprzednim wynikiem. O BIEGU Wybaczcie, że daruję […]

Podsumowanie miesiąca – kwiecień 2019

Kwiecień zamknąłem z przebiegiem 314 km i przewyższeniami rzędu 6575 m. Dystans podobny do marcowego, za to więcej terenu i przewyższeń. Miesiąc był pełen wrażeń – obóz biegowy, DOZ Maraton Łódź, a na koniec pierwsze górskie zawody, czyli Biegi w Szczawnicy – Wielka Prehyba! Zaczynamy wreszcie prawdziwy sezon startowy. OBÓZ BIEGOWY WISŁA – Organizowany przez Marcina […]

Podsumowanie miesiąca – marzec 2019

Marzec zamknąłem z przebiegiem 318 km i przewyższeniami rzędu 3174 m. To o ok. 50 km więcej niż w lutym, ale nieco mniej górek. Było za to więcej szybkości w treningu – trzeba w końcu zacząć się rozpędzać po zimie. Końcem miesiąca pierwsze zawody, na razie jeszcze asfaltowe, czyli Półmaraton Marzanny. Ten bieg zawsze traktuję […]

Podsumowanie miesiąca – luty 2019

Luty zamykam z przebiegiem 287 km i przewyższeniami rzędu 3530 m. W tym miesiącu było mniej górek, za to więcej szybkiego latania. W końcu zbliża się wiosna! Po długim i nudnym styczniu, w lutym wreszcie nastąpiło przełamanie i pułap tlenowy podskoczył. Wreszcie pojawiły się też treningi szybkościowe, przeplatane jeszcze siłą biegową. Wszystko idzie zgodnie z […]

Dylemat ultrasa, czyli Suunto 9 vs Garmin Fenix 5

Co mnie podkusiło żeby zabierać się za Suunto – mnie, obrońcę i zwolennika Garminów. Mój pierwszy zegarek to było Garmin FR210, a potem już tylko kolejne, bardziej doposażone modele. Ano właśnie dlatego, że Suunto wydaje mi się być jedyną poważną konkurencją dla mojego ulubieńca. Zdając sobie w pełni sprawę, że na początku będę chciał wyrzucić […]

Podsumowanie miesiąca – styczeń

Wybiegane 336 kilometrów i 4244 m przewyższeń – mimo braku startów wcale nie wiało w styczniu nudą. Bieganie po ciemku, po lodzie i śniegu, a czasem po rozjeżdżonym pośniegowym błocie dostarczało wystarczających emocji i podnosiło poziom trudności niby zwykłych, nudnych wybiegań. Dobrze przepracowany miesiąc na pewno zaprocentuje w sezonie. Styczeń to zwykle nudny miesiąc – […]

Podsumowanie roku 2018

2017 był rokiem ultra. Ukończyłem 6 biegów ultra, w tym najdłuższy Bieg Rzeźnika Ultra na dystansie 145 km, gdzie uzyskałem 4.(!) miejsce. Z tego co osiągnąłem, jestem naprawdę mega zadowolony! 2018 był za to rokiem UTMB! W planie treningowym uzupełniłem to, czego brakowało w poprzednim roku. Było dużo więcej treningów jakościowych i krótkich, mocnych startów. Z […]

Petzl Bindi – mały, ale wariat

Dobra czołówka do skarb dla każdego biegacza. Treningi w zimie czy dłuższe wypady w teren często wiążą się z bieganiem w ciemności. Idealnym rozwiązaniem byłaby lekka, kompaktowa czołówka, ale o dużej mocy – przecież w lesie nie ma latarni! Jak znaleźć taką czołókę w gąszczu latarek oferowanych przez różnych producentów. PODSTAWOWE INFORMACJE Ultralekka, niewielka czołówka […]

Buddha Bowl – Zrób to lepiej

Idealnie zbilansowany posiłek w  7 prostych krokach? Buddha Bowl to nowe spojrzenie na komponowanie ciekawych i zdrowych posiłków. Zobacz, jak stworzyć swój własny Buddha Bowl. CZYM JEST BUDDHA BOWL Buddha Bowl można tłumaczyć dosłownie, jako  Miska Buddy, ale też miska zdrowia lub odżywcza miska. Określenie to oznacza naczynie, ale przede wszystkim rodzaj dania, które jest […]

Cele biegowe 2019

NOWY ROK NOWE WYZWANIA W 2018 plan zrealizowałem w pełni (plan na 2018 możecie zobaczyć tutaj). Zmiana podejścia i rozpoczęcie współpracy z trenerem dały mi świeże spojrzenie na plan treningowy i pomogły wprowadzić zmiany, które zaowocowały wzrostem formy i poprawą wyników na każdym dystansie. Teraz czas zaplanować kolejny, jeszcze bardziej ambitny sezon 2019. ZAŁOŻENIA Założenia na 2019: […]

Podsumowanie miesiąca – październik

W październiku mało było biegania, ale dużo się działo. Ultra Łemkowyna, roztrenowanie, potem Trail Running Festival i spotkanie z Andrzejem Bargielem.  Łemkowyna Ultra Trail 70 – 13.10.2018, Chyrowa. 70 km, +/- 2520 m. Na tym dystansie odbędą się w tym roku Mistrzostwa Polski w Ultradystansowym Biegu Górskim. Trasa wiedzie czerwonym szlakiem (Główny Szlak Beskidzki). Dla mnie […]

Podsumowanie sezonu 2017/2018

PLANOWANIE SEZONU Sezon biegowy 2017/2018 rozpocząłem 21.10.2017, a zakończyłem 13.10.2018. W poprzednim sezonie biegałem praktycznie same ultra. Pod koniec roku czułem, że brakuje mi siły oraz szybkości i nad tym postanowiłem pracować w kolejnym sezonie. Oczywiście, w dalszym ciągu byłem nakierowany na ultra. Skoro jednak miałem ograniczyć długie starty, to te wybrane musiały być naprawdę […]

Lekkie tagliatelle alfredo

Kiedy widzę dania z obłędnymi, ciągnącymi się sosami serowymi, aż ślinka cieknie. A potem uświadamiam sobie jaka bomba kaloryczna i potworna ilość tłuszczu tkwi w takim daniu. To nie jest coś co biegacz lubi najbardziej. Po serii eksperymentów, odnalazłem jednak swój ulubiony, gęsty, aksamitny sos do makaronu. Lekki, zdrowy, ale przede wszystkim super smaczny!  CO […]