Pogrom w Tatrach – Bieg Marduły 2018

Przeskakuję po kamieniach w szaleńczym galopie. Z każdym krokiem nabieram prędkości, zbiegając na granicy kontroli… nogi przeskakują po kamieniach, a czasu mam tyle żeby spojrzeć tylko na jeden krok do przodu. Rozkładam szerzej ręce i balansuję niebezpiecznie… spinam brzuch. Lecę. Do zakrętu i z powrotem. Kamień po kamieniu. Pełna koncentracja, inaczej leżę. Jak na torze […]

Podsumowanie miesiąca – maj

Maj zamykam z kilometrażem biegowym 332 km, oraz suma przewyższeń +6626 m. Karkonosze, Beskid Mały, Beskid Śląski, Beskid Niski i mój Krakowski Lasek Wolski :) Sporo tego było w maju! Już sam początek miesiąca był niezwykle ciekawy, bo rozpocząłem go Majówką Ninja-Jogis – obozem jogowo-biegowym w Karkonoszach, podczas którego prowadziłem zajęcia z biegania w terenie. W ramach zajęć, uczestnicy […]

Beskidzki Toporek – mały, ale wariat!

W dół. Z kamienia na kamień. Ponad wystającymi korzeniami i między migającymi pniami drzew – leciałem w dół, sterując rozłożonymi rękami, niczym skrzydłami – bez opamiętania.  Gdybym zaczął myśleć, pewnie zaorałbym ziemię zębami. Szaleńczy galop trwał i trwał… O BIEGU Organizatorem biegu Beskidzki Topór jest firma HIT THE TRAIL EVENTS S.C. Bieg ma charakter indywidualnego, długodystansowego biegu górskiego po […]

Majówka Ninja-Yogis 2018

DOBRA ZAPOWIEDŹ Jedziemy w Karkonosze! Jeden z najpiękniejszych i najczystszych parków narodowych w Polsce urzeka swoim pięknem – oszałamiająco pachnące lasy, rwące potoki, krystalicznie czyste jeziora i ruiny zamków… – tak zapowiadała swój obóz biegowy Basia Tworek, psycholog, nauczycielka jogi i organizatorka obozów jogowych. Obiecała zabrać uczestników w niezwykłą podróż, pozwalającą na wyciszenie, zdystansowanie i wsłuchanie w […]

Podsumowanie miesiąca – kwiecień

Każdy miesiąc zamykam z odrobinę większym dystansem. W kwietniu też udało się dołożyć kilka kilometrów, pomimo luźniejszego tygodnia przed Biegami w Szczawnicy. A same zawody? Wynik niezły, ale zawsze można coś poprawić. Kolejne błędy wyłapane i wpisane na listę do wyeliminowania przed CCC! Biegi w Szczawnicy Dziki Groń – to mój czwarty start w tym biegu […]

Zaraz będzie z górki… Dziki Groń 2018

Do Szczawnicy wracam jak bumerang – to już mój czwarty start w tym biegu górskim i za każdym razem jest to coś nowego i niezapomnianego. Zawsze z radością wracam w te tereny, a trasa wryła mi się już w pamięć jak droga z domu do pracy. A jednak, za każdym razem coś człowieka zaskoczy… O […]

Podsumowanie miesiąca – marzec 2018

Marzec był bogaty biegowo – najpierw Bieg Śnieżnej Pantery w iście śnieżnej scenerii, potem życiówka w Półmaratonie Marzanny w arktycznych warunkach i sporo trailu w nogach. To był udany miesiąc! :) Marzec strzelił, ani nie zauważyłem kiedy. Zaraz na początku miesiąca uczestniczyłem w IV Biegu Śnieżnej Pantery – dość wyjątkowej edycji, bo przez chwilę stała pod znakiem zapytania. […]

Podsumowanie miesiąca – luty 2018

Luty zamykam z dystansem blisko 300 km. Jednak nie nie ilość, a jakość rządziła w lutym. Zimowy obóz biegowy, dużo mocnych akcentów i nauka odpoczynku – to luty w pigułce. Zimowy obóz biegowy Ultra-Trail Małopolska – tak zacząłem miesiąc. Podczas obozu poznałem fantastycznych ludzi, dostałem potężny zastrzyk wiedzy i motywacji. Lepszego początku miesiąca nie można […]

Podsumowanie miesiąca – styczeń 2018

Stary rok został zamknięty, a biegiem sylwestrowym ustaliłem sobie bazę wyjściową do pracy na nowy rok. Najważniejszym celem na nowy rok jest udział w CCC – biegu ultra w ramach Ultra Trail Du Mont Blanc! To mekka biegaczy ultra i moje marzenie! To nie lada wyzwanie i trzeba się do niego dobrze przygotować, dlatego postanowiłem […]

Podsumowanie roku 2017

Czas podsumować kolejny rok mojego biegania. Rok 2016 był rekordowym rokiem w każdej kategorii. Poprzeczkę ustawiłem sobie niezwykle wysoko. Zobaczmy co wyszło z tegorocznego planu treningowego. 2017 był rokiem ultra. W tym roku ukończyłem 6 biegów ultra, w tym najdłuższy na dystansie 145 km. Ewidentnie poszedłem w długość – zbudowałem dobrą wytrzymałość na długotrwały wysiłek, zapewne […]

Podsumowanie miesiąca – listopad 2017

Po długim roztrenowaniu przyszedł czas powrotu do treningów. Dopiero co siedziałem w Tajlandi w 35-stopniowych upałach, a teraz przyszło mi wstawać na trening przy śniegu i mrozie…brrrrr! Na listopad nie robiłem założeń treningowych. Po roztrenowaniu trzeba wracać powoli do formy, a skoro nie biegałem przez cały październik, wiedziałem, że cały listopad będzie żółwim klepaniem kilometrów. Tak […]

Cele biegowe 2018

NOWY ROK NOWE WYZWANIA Przez długie roztrenowanie po tegorocznym sezonie, nieco się zagapiłem i umknęły mi zapisy na kilka fajnych biegów. Dlatego też trzeba się szybko zebrać i zaplanować sezon 2018. W 2017 plan zrealizowałem w pełni (plan na 2017 możecie zobaczyć tutaj), co pokazuje, że zrobiłem dobre założenia i nieźle rozplanowałem cały makrocykl treningowy. Skoro są […]

Podsumowanie miesiąca – październik 2017

ROZTRENOWANIE W tym roku potrzebowałem konkretnego roztrenowania. Po intensywnym sezonie biegowym z dużymi dystansami, nogi zaczęły się dopominać o trochę luzu. We wrześniu balansowałem już ostro na granicy przetrenowania, a mój plan biegowy zakładał jeszcze dwa potężne dystanse – Ultrajanosik i Beskidy Ultra Trail. Ten pierwszy poszedł jeszcze zgrabnie, ale po biegu potrzebowałem więcej czasu na regenerację. […]

Podsumowanie miesiąca – wrzesień 2017

Zaczęło się wspaniale, choć hardkorowo. Skończyło się równie hardkorową lekcją życia. Dwa długie biegi na zakończenie sezonu zawodów biegowych i oba równie zaskakujące. Plan treningowy zaplanowany na wrzesień to: kilometraż tygodniowy: miesięczny 300 km – zdawałem sobie sprawę, że nie utrzymam kilometrażu tygodniowego ze względu na potrzebę odpoczynku między zawodami, dlatego ustaliłem kilometraż miesięczny. Ultrajanosik – Jestem […]

Podsumowanie miesiąca – sierpień

Sierpień w pigułce, czyli ciekawe wnioski po badaniu wydolnościowym w Sportslab, nawałnice na Chudym Wawrzyńcu i przygotowania do wrześniowego finału sezonu!  Plan treningowy zaplanowany na sierpień to: kilometraż tygodniowy: 60-70 km – nie udało się spełnić założeń, ze względu na zawody i potrzebę odpoczynku przed wrześniowymi, najdłuższymi biegami. budowa treningu tygodniowego: 1 bieg w 1. […]